Runda IV to już historia napisana przez zawodników, którzy wzięli udział w zawodach.
Niestety, w związku fatalnymi warunkami atmosferycznymi na torze, musieliśmy zmienić termin Rundy IV o tydzień później, przez co odczuliśmy spadek frekwencji.
Zmiana terminu może nie wpłynęła dobrze na ilość startujących, natomiast pogoda była idealna. Prawie cały tydzień nie padało i tor zdążył przeschnąć po nawałnicach, a po naprawach był gotowy na zawody. Nawierzchnia była bardzo sucha i dawała dużo frajdy z jazdy, co było miłą odmianą po poprzedniej rundzie.
Po raz pierwszy w tym sezonie wystartowali z nami Eryk R. (8) i Rafał M. (9) – liczymy na więcej startów i takich gości. Zebrane doświadczenie na pewno ułatwi starty w kolejnych rundach. Nauka jazdy po naszym torze i ustawienie modelu zajmuje trochę czasu i jedna runda może nie wystarczyć. Kwalifikacje z ostatnim czasem zajął Patryk J. (10), ale wynikiem tego są przyznane Super Rally, czyli podwójny czas najlepszego zawodnika w danej kwalifikacji za nie stawienie się na linii startu. Gdyby nie to, to lokata po kwalifikacjach była by lepsza.
W związku z małą ilością startujących chyba każdy miał okazję ścigać się z każdym, wyścigi bywały tak zaskakujące, że zawodnicy z czołówki startowali z końca tabeli. Dzięki czemu wyścigi robiły się ciekawe.
Zauważalną poprawę w prowadzeniu modelu wykazywał Maciej G. (5) – jechał równym szybkim tempem i widać było, że odrabia pracę domową i staje się coraz lepszym zawodnikiem, co w efekcie dało w kwalifikacjach 5 pozycję. Wtórowali mu Michał Sz. (6) i Szymon M. (7) – walki na torze tych zawodników można było widzieć dosyć często.
W czołówce na pierwszym miejscu w kwalifikacjach, już trzecią rundę z rzędu, zajął Jarosław B. (1). Widać, że dopracowany model i treningi przynoszą wymierne efekty. Próbowali go gonić najczęściej Adam B. (2), Paweł Sz. (3) i Karol F. (4). Natomiast łączny czas kwalifikacji, pokazuje jaką przewagę wypracował sobie Jarek nad resztą stawki.
Finały jak to finały, dają szansę każdemu. Startowaliśmy po 3 osoby, aby w Finale A, jechały 4 osoby. Przy takim układzie mieliśmy 4 Finały.
Z Finału D zwycięsko wyszedł Patryk J. wygrywając z dużą przewagą nad Erykiem R. i Rafałem M.
Patryk jako Lucky Loser, w Finale C zmierzył się z Szymonem M. i Michałem Sz. Natomiast bezbłędna i szybka jazda Szymona M. dała mu pierwsze miejsce. Finał B zapowiadał ciekawą rywalizację Karola F. i Macieja G., a w to wszystko miał się wmieszać Lucky Loser, czyli Szymon M. Dominację w tym biegu pokazał Karol F. nie dając szansy pozostałym.
Przyszedł czas na Finał A, gdzie dominację z kwalifikacji chciał potwierdzić zwycięstwem Jarosław B. Pokrzyżować te plany mieli Adam B., Paweł Sz. oraz Lucky Loser – Karol. F. Była to gra o najwyższą stawkę, zatem emocje sięgały zenitu. Wydawało się nawet, że wiatr się uspokoił, aby popatrzeć co się wydarzy. Zapanowała całkowita cisza, zielone światło i ruszyli! Czysty start i dalej w zwartej grupie przedzierali się przez kolejne zakręty, a tłok powodował spore zamieszanie. Na pierwszym okrążeniu Paweł Sz. postanowił zjechać na Jokera, co okazało się kluczowe, gdyż zaraz za zjazdem pozostali zawodnicy mieli kolizję i stracili cenne sekundy. Po przejechaniu przez Jokera pozostałych zawodników, Paweł Sz. był na prowadzeniu. Za nim próbował go dogonić Adam B., lecz jazda bez większych błędów wystarczyła jedynie na utrzymanie drugiej pozycji. O trzecią lokatę zacięcie walczyli Jarosław B. i Karol F., z której górą wyszedł Jarosław B.
Mam nadzieję, że chociaż trochę udało się przybliżyć, to co działo się na Rundzie IV Gdańskiej Ligi Rallycross RC, gdyż z powodu usterki kamery, nie udało się nagrać filmów z finałowych przejazdów. Natomiast duże zaangażowanie medialne było ze strony gości i mamy nadzieje, że uda się im przygotować fajną relację, którą z miłą chęcią udostępnimy na FB.
W Klasyfikacji Generalnej pierwsze trzy miejsca pozostają bez zmian – Paweł Sz. powoli odrabia straty, a Jarosława B. i Adama B. nadal dzieli jeden punkt różnicy na korzyść Jarka.
Czwarte miejsce to spory skok Karola F. z ósmej pozycji.
Dodatkowo w Klasyfikacji Generalnej pojawiły się “?”: zawodnicy, którzy byli zapisani na Rundę IV, która się nie odbyła w pierwotnym terminie 14.07.2024, a nie mogli być 21.07.2024 i dodatkowo mają 100% frekwencji za Rundy I-III i będą obecni na Rundach V i VI, to i tak doliczymy wam 5 punktów jako Bonus za obecność.
Bardzo nas cieszy i jednocześnie motywuje, obecność osób, które przychodzą na nasze zawody w roli obserwatorów. Często dostajemy pytania, co należy zrobić by wziąć udział w zawodach.
To jest świetne podejście jeżeli planujecie kupić model. Zawsze staramy się odpowiadać na wasze pytania i dodatkowo kierujemy na stronę, gdzie znajduje się „Poradnik”, który jest napisany na bazie naszego doświadczenia.
Zostały jeszcze tylko dwie rundy Gdańskiej Ligii Rallycross. Tor jest dostępny dla każdego i można na nim jeździć i trenować. Jeżeli macie model Rally w skali 1/10, to warto sprawdzić siebie i model na naszym torze.
Jeżeli nie macie modelu, to zawsze lepiej zebrać informacje, zanim wyda się pieniądze na auto, tak, aby nadawało się do zabawy i miało potencjał.
Także jeszcze raz chcemy zaznaczyć, że jest nam niezmiernie miło, że przychodzicie i się interesujecie. Liczymy, że przyłączycie się do naszej pasji, która daje tyle frajdy. Dodatkowo są zawody, gdzie można poczuć rywalizację. To stanowi idealne rozwiązanie dla kogoś kto już wie, że nie będzie zawodowym piłkarzem, koszykarzem, pływakiem, kolarzem czy biegaczem, a potrzebuje adrenaliny na trochę innym poziomie.
Także zapraszamy na Rundę V, która odbędzie się 25.08.2024.