Sezon 2025 – Runda II

Przed każdą rundą zawsze niecierpliwe wyczekujemy na zapisy zawodników. Mamy już stałą grupę zawodników na których możemy liczyć, osoby które nas odwiedzają sporadycznie jak i nowi zawodnicy, dzięki takiemu połączeniu udaje się co rundę zebrać grupę do szaleńczej jazdy, dobrej zabawy i zaciętej rywalizacji.

Runda II zapisała się w naszej historii jako bardzo udana: mega frekwencja, mnóstwo walki, pełno emocji i tumany kurzu spod kół.

Po pierwszej rundzie jedni musieli udowodnić, że stać ich na więcej, drudzy trzymać tempo, a jeszcze inni, wyciągnęli wnioski i czegoś się nauczyli nadszedł czas sprawdzić teorie w praktyce. Bo jeździmy by czerpać z tego radość, ale też po to by podnosić swoje umiejętności, a godziny spędzone na dopieszczaniu modelu ( no może u niektórych tylko minuty musza wystarczyć ;)) finalnie dają ogromną frajdę, aby walczyć o coraz wyższe pozycje.

Trasa przygotowana na tą rundę okazała się bardzo ciekawa i z trudnymi technicznie sekcjami, co wymagało od zawodników pełnego skupienia, ponieważ błędy jak zawsze kosztują wiele cennych sekund.

Od startu czekały na nas schody: trudna szykana i wejście w ciasny przesmyk z możliwie największą prędkością, sprawiały sporo problemów.

Kto wychodził z tych opresji cały, miał tylko chwilę na oddech, bo zaraz ponowna seria ciasnych zakrętów, by wyjść możliwie dobrze na pierwszą hopę.

Następnie seria troszkę szybszych zakrętów i znajdujemy się na rondzie, które miało minimalną przyczepność, więc trzeba było jechać ostrożnie, aby wyjść dobrze na dojazd do mety.

Joker niewiele zmieniał i różnica była nieznaczna, co wpływało na to, że trzeba było dobrze kalkulować, kiedy przez niego przejechać, by nie wpaść między pozostałych zawodników i mieć trochę swobody.

Tutaj należą się gratulacje naszym najmłodszym zawodnikom. Pomimo przeciwności trudnego toru, dzielnie parli na przód, pokonywali kolejne zakręty i z uśmiechem wpadali na linię mety. Jesteśmy z was dumni – z okrążenia na okrążenie szło wam coraz lepiej.

Tak jak już wspomnieliśmy, tor był wymagający i często powodował błędy, a co za tym idzie kolizje i walkę na milimetry. Cieszy nas, że zawodnicy potrafią ostro jechać (co dla niektórych nie raz kończyło się zwiedzaniem toru poza wyznaczoną nitką), a potem z uśmiechem pogratulować sobie po zaciętej walce. To pokazuje, że darzymy się wzajemnym szacunkiem i sympatią – w końcu spędzamy razem weekend, by odpocząć od codziennych obowiązków i miło spędzić czas i wygląda na to, że się udaje.

Wracając do wyników Rundy II: w dole tabeli znaleźli się nasi najmłodsi uczestnicy, ale trzeba zauważyć, że wymieszali się trochę z dojrzalszymi zawodnikami i nie raz udało się napsuć im krwi. Na szczególną uwagę zasługują tutaj Cezary F. i Jakub B., którzy jak na młodych debiutantów, pokazali się z bardzo dobrej strony i należy ich bacznie obserwować, bo zaraz będą siedzieli na zderzakach lepszym zawodnikom.

Środek tabeli to seria niesamowitych wyścigów i walki, gdzie najmniejsze błędy wpływały na wynik. Rafał M., Tomasz S., Mateusz V., Adam Ł., Maciej G., Marek K. i Sebastian B. musieli często się ścierać i walczyć o jak lepsze czasy w kwalifikacjach. Trzeba tu zaznaczyć, że niektórzy z nich nie raz startowali w Grupie A więc stawka: środek z czołówką, mieszała się dość często, co pokazuje, że zawodnicy prezentują już bardzo wyrównany poziom.

Kwalifikacje w czołówce zakończyli: Jarosław B., Karol F., Adam B., Tomasz S. i Paweł Sz. Tak jak już wcześniej wspomnieliśmy, nie mogli oni spokojnie jechać i nie oglądać się za siebie – jedynie równa jazda i najmniejsza ilość błędów pozwoliła na zajęcie wysokich miejsc. Po torze jak natchniony latał Jarosław B. modelem LC Racing PTG-2R. Jarek był nie do doścignięcia – łączny czas w kwalifikacjach był lepszy od kolejnego zawodnika o 45 sekund, a jego najlepszy czas był szybszy o 4 sekundy, w porównaniu do drugiego najlepszego czasu. Taki czas, to przepaść na 4 okrążeniach, które trwały około 1:13-1:20 u czołowych zawodników.

Finały, jak to czasami bywa, są nieprzewidywalne i tutaj każdy wygrać może, komu szczęście dopomoże 🙂 Aby bardziej zobrazować emocje jakie im towarzyszyły, zapraszamy do obejrzenia wszystkich biegów finałowych na naszym kanale na YouTube – GLRX RC.

Na koniec oczywiście gratulujemy wszystkim zawodnikom i dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. Analizujcie swoje dotychczasowe poczynania i widzimy się już 15.06.2025 na Rundzie III.

Dziękujemy też za ogromne wsparcie od naszych Partnerów:

Wantrans Sp. z o.o.

LC Racing Polska & Titan RC

Markol Grawer

H4IT

Gdański Auto Moto Klub

RC GAMK – Sekcja Modeli RC